Przeczytane książki – luty 2021
Minął już drugi miesiąc nowego roku. Najkrótszy, ale wciąż zimowy, więc zachęcający do siedzenia w domu z książką. W lutym też pierwszy raz od roku pojeździłam trochę pociągami, gdzie bardzo lubię czytać. I w ten sposób udało mi skończyć czytać kilka książek, o których Wam napiszę parę słów.
Przeczytane książki w lutym 2021:
1. Na południe od Brazos, Larry McMurtry, moja ocena 8/10
Zacznę od tej niezwykłej pozycji, za którą z racji jej objętości (ponad 800 stron) zabierałam się od dłuższego czasu. Na południe od Brazos jest opisywane jako western, ale moim zdaniem to uproszczenie. To wspaniała, ciekawa powieść o ludziach żyjących w Ameryce drugiej połowy XIX wieku. Autor świetnie opisuje tamtejszy świat, kreuje interesujących bohaterów, a co najważniejsze, przedstawia bardzo ciekawą opowieść. Mam nadzieję, że napiszę niedługo dłuższy tekst o tej książce (aktualizacja – wpis już jest: Na południe od Brazos; Larry McMurtry [recenzja książki] ). Myślę, że jej autor nieprzypadkowo został laureatem Nagrody Pulitzera.
2. Małe trolle i duża powódź, Tove Jansson, moja ocena 7/10
Pierwszy tom opowieści o Muminkach. Dosyć krótka historia o wędrówce rodziny Muminków w poszukiwaniu domu. Ciekawa historia, ale jeszcze czegoś w niej brakuje.
3. Kometa nad Doliną Muminków, Tove Jansson, moja ocena 8/10
Druga część historii Muminków. Dzieje się w niej zdecydowanie więcej niż w tomie 1. Pojawiają się nowe postacie (Migotki, Włóczykij, Paszczak). Cała historia opowiada o chwilach poprzedzających uderzenie komety w planetę, co samo w sobie wydało mi się już ciekawym pomysłem. Po tej książce zdecydowanie chce się sięgać po kolejne tomy.
4. Szklany tron 2. Korona w mroku, Sarah J. Maas, moja ocena 8/10
Druga część cyklu, ciekawsza niż pierwsza. Widać poprawę stylu autorki, ale też sama historia jest bardziej rozbudowana. Główna bohaterka ewoluuje i zaczyna nabierać charakteru. Czytanie tego fantasy sprawiło mi dużo przyjemności i postanowiłam kupić i przeczytać pozostałe tomy cyklu.
5. The Railway Children, Edith Nesbit, moja ocena 7/10
Kolejny wysłuchany przeze mnie audiobook w języku angielskim. Ponownie książka dla dzieci, ale tym razem taka, której (chyba) nigdy jeszcze nie czytałam. Ciekawa historia rodziny, która zmuszona jest przenieść się na wieś, gdy ojciec zostaje niespodziewanie aresztowany. Dobrze się słuchało tej książki, przygody rodzeństwa były naprawdę wciągające.